W środowy wieczór Juventus pokonał Manchester City 1:0 w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów i zapewnił sobie awans do fazy pucharowej. Goście wywalczyli sobie prawo do dalszej gry już w poprzedniej kolejce. Po ostatnim gwizdku sędziego opiekun The Citizens, Manuel Pellegrini nie był zadowolony.
– Obie strony grały dobrze, ale my mieliśmy pecha – powiedział na konferencji prasowej Chilijczyk. – Grupa nie jest jeszcze rozstrzygnięta i kluczowe znaczenie będzie mieć mecz Starej Damy z Sevillą. Hiszpanie będą dążyć do zwycięstwa by zapewnić sobie występ w Lidze Europy.
– Mieliśmy wiele okazji w tym meczu do tego, by wyrównać, nie zrobiliśmy tego. Staraliśmy się kontrolować grę jednak kilka razy zaspaliśmy. Nie jestem zadowolony, choć wiem, że nie było to łatwe starcie. Zawodnicy nie potrafili znaleźć odpowiedniej intensywności, kiedy to było niezbędne – zaznaczył.
Przypomnijmy, że jedyna bramka w tym meczu padła jednak w 18. min. Strzelił ją Mario Mandżukić, który później opuścił boisko z powodu urazu.
