Szkoleniowiec Manchesteru City Manuel Pellegrini wyznał, że jest spokojny z powodu braku Yaya Toure w najbliższych tygodniach. Piłkarz udał się wraz z reprezentacją Wybrzeża Kości Słoniowej na Puchar Narodów Afryki.
Absencje Iworczyka dało się odczuć w ostatnim spotkaniu z Evertonem, gdzie „The Citizens” tylko zremisowali. Najbliższe cztery tygodnie podopieczni Pellegriniego będą sobie musieli poradzić bez byłego piłkarza Barcelony.
– Oczywiście będzie nam brakować Yaya. On jest bardzo ważnym piłkarzem. W ten sam sposób straciliśmy Dzeko, Silvę i Aguero, wszyscy nie mogli grać z różnych powodów. Mamy zespół i musimy zastąpić Toure. Musimy kontynuować walkę o tytuł z Yaya lub bez niego. Nie sądzę, żeby nasz zespół zależał od jednego gracza – powiedział Manuel Pellegrini dla stacji ESPN.
W najbliższej kolejce Premier League, Manchester City na Etihad Stadium zmierzy się z Arsenalem Londyn.