W niedzielę Betis Sewilla pokonał na własnym stadionie 3:0 Alcorcon, dzięki czemu zagwarantował sobie awans do Primera Division. Trener „Verdiblancos” powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety „AS”, że jego drużyna zasłużyła na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej.
– Wywalczyliśmy awans w pięknym stylu. Udało nam się zgromadzić bardzo dużo punktów. To wyglądało na łatwe zadanie, ale w każdej kolejce trzeba było ciężko pracować. Moi zawodnicy zasłużyli na grę w Primera Division – stwierdził 52-letni menadżer.
Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu w Segunda Division, Betis jest na czele tabeli. Ma sześć punktów przewagi nad Gironą i o osiem „oczek” więcej niż Sporting Gijon. Do pierwszej ligi hiszpańskiej bezpośrednio awansują dwie najlepsze drużyny. Cztery kolejne zmierzą się w barażach.
– Gdy w styczniu objąłem stanowisko trenera Betisu, wiedziałem co chcę osiągnąć. Teraz chciałbym zadedykować ten sukces mojej rodzinie, którą wiele kosztowało moje poświęcenie dla drużyny – dodał Hiszpan.
Pepe Mel prowadził zespół z Sewilli w 22. spotkaniach. Piętnaście z nich zakończyło się wygraną jego piłkarzy, a sześć remisami.
