Liverpool FC pokonał na Stamford Bridge w ramach 11. kolejki Barclays Premier League londyńską Chelsea 3:1 (1:1). Dwa gole w tym spotkaniu zanotował Philippe Coutinho. Brazylijczyk tuż po meczu oba trafienia zadedykował fanom The Reds.
Osiemnastokrotni mistrzowie Anglii na tym etapie rozgrywek plasują się na siódmym miejscu w ligowej tabeli. Do prowadzącego na chwilę obecną Manchesteru City ekipa prowadzona obecnie przez Juergena Kloppa traci osiem punktów.
– Jestem niezmiernie szczęśliwy z tych dwóch goli – powiedział Philippe Coutinho, cytowany przez „Liverpool Echo”.
– Nie mogłem już od dłuższego czasu się przełamać. Nie grałem na wysokim poziomie, ale bardzo ciężko pracowałem na treningach, aby to się zmieniło – kontynuował.
– Wsparcie jakie dostaliśmy od naszych kibiców było wręcz niesamowite. Oni zawsze nas dopingują, dlatego też zarówno zwycięstwo, jak i moje bramki chciałbym właśnie im zadedykować – zaznaczył były pomocnik Interu Mediolan.
– Zagraliśmy na Stamford Bridge naprawdę dobry mecz, wszyscy jesteśmy niezmiernie dumni z tej wygranej – dodał 23-letni Brazylijczyk, który na Anfield trafił w styczniu 2013 roku.