Termalica Bruk-Bet Nieciecza zremisowała na wyjeździe z Lechią Gdańsk 1:1 w ramach 28. kolejki Ekstraklasy. Na pomeczowej konferencji prasowej trener „Słoników”, Piotr Mandrysz przyznał, że podział punktów jest dla jego zespołu połowicznym sukcesem.
– „Nikt nie chciał zginąć, wiec jest dwóch rannych”. Tym sformułowaniem można podsumować dzisiejszy mecz. Remis nie krzywdzi żadnej ze stron, ale nie jest satysfakcjonujący ani dla nas ani dla Lechii. Pomimo tego, muszę pochwalić chłopaków za to, że nie stracili wiary w korzystny wynik pomimo straty gola już w 25 minucie gry – powiedział 52-letni szkoleniowiec, cytowany przez „lechia.pl”.
– Przegrywając skoncentrowaliśmy wszystkie siły, aby odwrócić losy meczu i udało nam się wyrównać po świetnej centrze Wojtka Kędziory. Cieszymy się z jednego punktu, ale mamy świadomość tego, że odnieśliśmy połowiczny sukces. Na szczęście wciąż liczymy się w walce o cele, które sobie postawiliśmy – zakończył.
Termalica zajmuje aktualnie dziesiąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Piotra Mandrysza mają na swoim koncie 33 punkty, a w następnej ligowej kolejce zmierzą się przed własną publicznością z Koroną Kielce.