Piotr Nowak: To będzie mecz sezonu

W najbliższej kolejce Ekstraklasy Lechia Gdańsk zagra przed własną publicznością z Ruchem Chorzów. Na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Biało-Zielonych”, Piotr Nowak przyznał, iż jego zespół zrobi wszystko, żeby zdobyć w tym spotkaniu komplet punktów.

– Zdajemy sobie sprawę, jaką rangę ma dla nas mecz z Ruchem. Teraz widać, jak ważny był dla nas remis w Warszawie z Legią. Z punktu widzenia kibica można się cieszyć, że końcówka sezonu wygląda tak emocjonująco. W tym wymiarze reforma Ekstraklasy w pełni zdaje egzamin – powiedział 51-letni szkoleniowiec, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

– Przeciwko Legii zagraliśmy bardzo ofensywnie, bo to rozwiązanie było lepsze niż skupienie się na defensywie i czekanie, jak rozwinie się sytuacja. Mamy w zespole piłkarzy, którzy potrafią grać ofensywnie i jesteśmy gotowi na podejmowanie ryzyka na boisku – dodał.

W składzie Lechii zabraknie Michała Maka, który doznał kontuzji kolana. – Bardzo szkoda, że nie będzie z nami Michała, który w ostatnich spotkaniach prezentował się wyśmienicie. Ze względu na swoją wysoką formę i szybkość na pewno by się przydał w starciu z Ruchem. Mamy jednak szeroką kadrę i będziemy musieli poszukać dla Maka zastępstwa – kontynuował.

Ruch Chorzów również przystąpi osłabiony do tego spotkania. W drużynie „Niebieskich” nie wystąpią Mariusz Stępiński i Michał Koj, którzy pauzują za nadmiar żółtych kartek. – Nieobecność tych piłkarzy na pewno będzie dla Ruchu dużą stratą. Mariusz jest piłkarzem o dużej wartości, umie znaleźć się na pozycji, doskonale rozumie się ze skrzydłowymi, więc jego brak to niewątpliwe osłabienie Ruchu. Podobnie zresztą jest w przypadku Koja, która dobrze spisuje się w defensywie. Z drugiej strony w chorzowskim zespole są gracze, którzy wiele znaczą w Ekstraklasie. Silną stroną Ruchu jest obrona, także stałe fragmenty gry i będziemy musieli uważać na te rzeczy. A o mankamentach Ruchu porozmawiamy z zawodnikami już wewnątrz drużyny i postaramy się te braki przełożyć na korzyść dla nas – zakończył.