Lechia Gdańsk zagra przed własną publicznością z Piastem Gliwice w ramach 24. kolejki Ekstraklasy. Na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Biało-Zielonych”, Piotr Nowak przyznał, że z niecierpliwością czego na to spotkanie.
– Jestem bardzo podekscytowany na myśl o potyczce z liderem Ekstraklasy – Piastem Gliwice. Spodziewam się bardzo dobrego spotkania, jednak myślę, że nie pójdziemy z liderem na wymianę ciosów – powiedział 51-letni szkoleniowiec, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Przeanalizowaliśmy błędy, jakie popełniliśmy w trakcie meczu w Kielcach i będziemy starać się nie popełnić ich w meczu z Piastem. Musimy popracować nad komunikacją, a także wyeliminować pewne dość głupie zagrania, które sprawiły, że nasi obrońcy dostali kartki. Na pewno jednak nie będziemy odstawiać nogi w pojedynkach. Musimy zagrać zdecydowanie, ale fair – dodał.
– Jesienią Piast zaskoczył całą Ekstraklasę. Grali bardzo uważnie i odpowiedzialnie, grali w swoim rytmie, potrafili strzelać bramki, a przede wszystkim mieli cel w swojej grze. Najważniejsze zaś, że byli drużyną w każdych okolicznościach – na boisku i poza nim, na dobre i na złe – kontynuował.
– My cały czas pracujemy ciężko na to, by być na tym miejscu, gdzie jest obecnie Piast. Na pewno zarówno my, jak i Piast mamy kreatywnych zawodników, umiemy wyprowadzać kontrataki. Ale nie spodziewam się otwartego spotkania, raczej meczu walki. Ten mecz to będzie dla nas wyzwanie, ale jesteśmy na to gotowi – zakończył.