Pochettino: Mam piłkarzy, którzy są bohaterami

Tottenham Hotspur w niesamowitych okolicznościach awansował do finału Ligi Mistrzów, dzięki bramce zdobytej niemal w ostatniej akcji spotkania w Amsterdamie. – Trudno jest mówić – przyznał Mauricio Pochettino, mający łzy w oczach menedżer „Kogutów”, po wygranej na wyjeździe z Ajaksem 3:2.

Zespół z Londynu przegrał u siebie 0:1, a w rewanżu przegrywał 0:2 i wydawało się, że jest „pozamiatane”. Podopieczni argentyńskiego szkoleniowca walczyli i wierzyli do końca, a bohaterem został Lucas Moura. Brazylijczyk strzelił trzy gole, a ostatnią bramkę zdobył w piątej minucie doliczonego czasu gry.

– Dziękuję futbolowi, dziękuję moim zawodnikom. Mam grupę piłkarzy, którzy są bohaterami – podkreślił Pochettino, cytowany przez „UEFA.com”.

– Druga połowa była zdumiewająca. Niemożliwe byłoby przeżywanie takich emocji bez piłki nożnej – przyznał.

– W rywalizacji na tym poziomie, w tych magicznych rozgrywkach, takie rzeczy mogą się zdarzyć. Cieszę się, że jestem trenerem piłkarskim i mogę przeżywać takie chwile. To jest także dla mojej rodziny, dla ludzi, którzy nas wspierają. To niesamowita nagroda dla nich. Teraz musimy przygotować się na niedzielny mecz ligowy, a potem do finału w Madrycie – stwierdził.