W ostatnim meczu 36. kolejki Premier League Chelsea Londyn podejmie drugą drużynę w tabeli Tottenham Hotspur.
Podopieczni trenera Mauricio Pochettino, wciąż podkreślają, że sytuacja jest otwarta i wszystko może się jeszcze zdarzyć. Tottenham na trzy kolejki przed końcem sezonu traci siedem punktów do prowadzącego Leicester City.
Po ostatnim meczu „Kogutów” z West Bromwich Albion (1:1) Pochettino nie krył rozczarowania i smutku. Jego piłkarze zaledwie zremisowali z niżej notowanym rywalem, znacznie komplikując sobie możliwość wygrania mistrzostwa.
– Byliśmy bardzo rozczarowani. Z drugiej strony musimy wciąż walczyć i wciąż wierzyć. Jeszcze nic nie jest pewne – przyznał trener Tottenhamu, w wywiadzie dla klubowej telewizji.
– Musimy wymazać ten wynik z pamięci i zmobilizować się na mecz z Chelsea. Musimy wierzyć i walczyć. Leicester gra w tą niedzielę z United. W piłce wszystko jest możliwe – podsumował Pochettino.