Trener Leszek Ojrzyński powiedział, że jego drużyna była bliska wygrania meczu z Wisłą – napisano na portalu Podbeskidzia. Zawodnicy z Bielska-Białej przed własną publicznością zremisowali z krakowskim klubem 2:2.
– A miało być tak pięknie. Liczyliśmy na trzy punkty, ale sami jesteśmy winni temu, że ich nie mamy. Wisła strzeliła dwie bramki po dwóch naszych błędach. To był mecz do wygrania, a szkoda, bo wiemy co dałyby nam te punkty. Mogliśmy trochę lepiej zagrać i zdobyć trzecią bramkę, ale widocznie nie zasłużyliśmy dzisiaj na trzy punkty – powiedział Ojrzyński.
Gole dla jego drużyny strzelili Maciej Iwański z rzutu karnego i Tomasz Górkiewicz. Dwa trafienia dla Wisły zaliczył Wilde-Donald Guerrier.
Podbeskidzie zajmuje obecnie szóste miejsce w lidze. Ma trzy punkty przewagi nad dziewiątą Koroną Kielce. Wisła jest na czwartej pozycji.