Już w niedzielę odbędą się 188. Wielkie Derby Krakowa. – Czy czuję, że to dla mnie mecz o „być albo nie być”? Oczywiście, że tak. Nie unikam odpowiedzialności, ale chciałbym się nią dzielić ze wszystkimi, którzy mają wpływ na wynik – przyznaje szkoleniowiec Cracovii, Robert Podoliński.
Były opiekun Dolcanu Ząbki zdaje sobie sprawę, jak ważnym spotkaniem dla krakowskich fanów są derby. – Kiedy przyszedłem do Krakowa, kibice mówili mi: „Wszystko fajnie, ale pamiętajcie o 10. kolejce”. Dlatego zrobimy wszystko, by wygrać. Jest to jednak nie tylko mecz podwyższonego ryzyka, ale też spotkanie o trzy punkty, które nam szczególnie są potrzebne – zaznacza Podoliński.
Czy szkoleniowiec zmieni coś w grze Pasów? Kto pojawi się na boisku? Na te pytania trener nie odpowiedział, zaznaczył jednak, że „ma przyjemny ból głowy po występie Bartosza Kapustki w meczu z Okocimskim Brzesko”. Pochwalił również Bośniaka Miroslava Covilo, który wyrasta na jednego z liderów drużyny. – Fajna rzecz, że mamy w drużynie takiego faceta. Dobrze by było, gdyby dał pozytywny bodziec pozostałym. Wierzę jednak, że cała drużyna chce dać od siebie więcej – podsumował.
Początek tego spotkania o godzinie 18:00.
Add Comment