Arsenal Londyn z Wojciechem Szczęsnym między słupkami pokonał u siebie Burnley FC 3:0, natomiast Everton zremisował u siebie ze Swansea City z Łukaszem Fabiańskim w bramce 0:0 w spotkaniach 10. kolejki angielskiej Premier League.
Na Emirate Stadium kibice oglądali gole dopiero po przerwie. Dwa razy do siatki beniaminka trafił Alexis Sanchez, a trafienia Chilijczyka przedzieliła bramka Caluma Chambersa. „Kanonierzy” po tym zwycięstwie awansowali na czwarte miejsce.
Na prowadzeniu w tabeli umocniła się Chelsea, która z kłopotami, ale jednak pokonała u siebie w derbach QPR 2:1. „Łabędzie” po remisie z Evertonem są na szóstej pozycji.
Najmniej powodów do radości w sobotę miał Marcin Wasilewski, bowiem Leicester City przegrało u siebie z West Bromwich Albion 0:1. Polak zaliczył pełne spotkanie, a „Lisy” po tej porażce są na odległym siedemnastym miejscu.
* * * * * *
Arsenal Londyn – Burnley FC 3:0 (0:0)
Bramki: Alexis Sanchez 70, 90+1, Chambers 72
Everton – Swansea City 0:0
Czerwona kartka Shelvey (72, Swansea)
Chelsea Londyn – QPR 2:1 (1:0)
Bramki: Oscar 32, Hazard 75-karny – Austin 62
Hull – Southampton FC 0:1 (0:1)
Bramka: Wanyama 3
Leicester City – West Bromwich Albion 0:1 (0:0)
Bramka: Cambiasso 47-samobójcza
Stoke City – West Ham United 2:2 (1:0)
Bramki: Moses 33, Diouf 56 – Valencia 60, Downing 73