Spartak Moskwa zremisował na własnym stadionie 2:2 z Zenitem Sankt Petersburg w meczu dziesiątej kolejki ligi rosyjskiej. Dla piłkarzy Andre Villasa-Boasa był to piąty mecz z rzędu bez porażki.
Gospodarze wyszli na prowadzenie w szóstej minucie gry. Swojego drugiego gola w lidze zdobył Ze Luis, który przelobował Jurija Łodygina. Wyrównanie dał gościom Hulk w 27. minucie spotkania. Brazylijczyk oddał mocny strzał z rzutu wolnego i trafił w okienko bramki Artema Rebrowa.
Stołeczna drużyna zdołała strzelić drugiego gola w 70. minucie gry. Ivelin Popow przerzucił piłkę nad rywalem i oddał strzał z woleja, czym zaskoczył golkipera rywali. Wynik spotkania na 2:2 ustalił trzy minuty przed zakończeniem podstawowego czasu gry, Artem Dziuba z bliskiej odległości pokonując Rebrowa.
Po remisie, Zenit z osiemnastoma punktami na koncie, zajmuje trzecie miejsce w tabeli. O jedno „oczko” mniej zgromadził Spartak, który jest na czwartej pozycji w Priemjer Lidze.
*****
Spartak Moskwa – Zenit Sankt Petersburg 2:2 (1:1)
Bramki: Ze Luis 6, Popow 70 – Hulk 27, Dziuba 87.