Jak donosi „AS”, pomocnik Realu Madryt, Isco nie wystąpił w niedzielnym meczu z Rayo Vallecano z powodów dyscyplinarnych. Według hiszpańskiej gazety, 23-letni piłkarz, siedząc na ławce rezerwowych, wybuchnął śmiechem, gdy rywale jego drużyny strzelili gola. Zderzenie zauważył jeden z asystentów trenera.
Spotkanie na Estadio Santiago Bernabeu zakończyło się zwycięstwem Realu 10:2, ale po 12. minutach gry, goście prowadzili 2:1. Isco śmiał się, gdy rywale jego drużyny strzelili drugą bramkę.
Poza dwoma meczami, w których Isco nie mógł wystąpić z powodu zawieszenia, trener Rafael Benitez po raz pierwszy nie dał mu szansy na grę. Hiszpan w bieżącym sezonie rozegrał 20 spotkań i strzelił trzy gole.