Władze Realu Madryt wydały oświadczenie, w którym zdementowano informacje podane w programie radiowym ,,El Larguero” – poinformował ,,AS”. W audycji sugerowano, że ,,Królewscy”, a także Atletico Madryt mogą zostać ukarani przez FIFA zakazem dokonywania transferów.
Kara miała być nałożona na madryckie kluby z powodu naruszenia zasad przy zakupie młodych piłkarzy. W zeszłym roku zakaz transferowy dostała FC Barcelona.
– Informacje podane w mediach są kompletnie fałszywe, co potwierdza Hiszpańska Federacja Piłkarska. Klub zawsze skrupulatnie przestrzegał regulaminu FIFA. Jesteśmy zaniepokojeni doniesieniami medialnymi, które wyrządzają szkodę drużynie. Zdrowie i rozwój młodych piłkarzy jest dla nas ważniejszy od interesów. Popieramy działania FIFA regulujące zakup młodych zawodników – napisano w oświadczeniu.
Gdyby doniesienia mediów zostały udowodnione, klub nie mógłby dokonywać transferów w jednym lub dwóch najbliższych okienkach transferowych. W styczniu do Realu Madryt trafił m.in. 16-letni Martin Odegaard. Zimą sprowadzono również Lucasa Silvę, Marco Asensio i Danilo.