Probierz: Kazałem Drągowskiem symulować

Trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz wydał oświadczenie, w którym poinformował, że podczas meczu z Lechią Gdańsk wydał polecenie swojemu bramkarzowi, by ten symulował uraz. 43-letni szkoleniowiec przyznał, że ponosi odpowiedzialność za to zdarzenie.

– W związku z falą krytyki dotyczącej Bartłomieja Drągowskiego z sytuacji z rzuconą zapalniczką w meczu Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok oświadczam, że jako Trener Michał Probierz ponoszę całą odpowiedzialność za zdarzenie, gdyż przekazałem informację, żeby zawodnik symulował uraz i wybił z rytmu zawodnika Lechii przy uderzeniu z rzutu karnego. Bartłomiej Drągowski publicznie nie wyjawił całej prawdy dotyczącej tego zdarzenia, a wziął winę na siebie – napisał trener Jagiellonii w oświadczeniu.

Do sytuacji doszło w 63. minucie meczu. Po faulu Łukasza Burligi na Jakubie Wawrzyniaku sędzia podyktował rzut karny. Chwilę później golkiper „Jagi”, Bartłomiej Drągowski został trafiony w łokieć zapalniczką rzuconą z trybun. 18-latek przez kilka minut był pod opieką sztabu medycznego, ale później kontynuował grę.

Spotkanie zakończyło się porażką Jagiellonii 1:5. Trzy gole dla gospodarzy strzelił Flavio Paixao, a po jednym trafieniu zaliczyli Milos Krasić i Grzegorz Kuświk. Jedyną bramkę dla gości zdobył Fedor Cernych.