W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Pucharu Króla madrycki Real przegrał na wyjeździe z lokalnym rywalem, Atletico 0:2.
Spotkanie w pierwszej połowie było szybkie, ale z obu stron brakowało dogodnych sytuacji do strzelenia gola. Obaj bramkarze przez długie minuty pozostawali bezrobotni.
Po przerwie obraz gry przez pewien czas nie zmieniał się, Królewscy nacierali, jednak bez wyraźnych efektów a Rojiblancos próbowali groźnie kontratakować.
Wszystko zmieniło się w 57. minucie spotkania, kiedy to Sergio Ramos powalił we własnym polu karnym rywala a arbiter wskazał na wapno. Do piłki podszedł Raul Garcia i choć Keylor Navas wyczuł jego intencje, to gol padł.
Carlo Ancelotti próbował reagować wprowadzając na murawę rezerwowego tym razem Cristiano Ronaldo ale i to nie pomogło. Tymczasem Atletico zadało drugi cios, po rzucie rożnym piłkę głową do bramki skierował Gimenez.
Real rzucił się do ataków, ale nie był w stanie przebić się przez szczelną tego wieczoru defensywę drużyny prowadzonej przez Diego Simeone.
Rewanżowe spotkanie, na Estadio Santiago Bernabeu w Madrycie, wyłoni zwycięzcę tego dwumeczu i zespół, który wywalczy awans do ćwierćfinału Pucharu Króla.
***
Atletico – Real Madryt 2:0 (0:0)
1:0 Garcia 58 (karny)
2:0 Gimenez 76
