Sergio Ramos w swoim stylu odpowiedział na informacje o tym, iż Papież Franciszek będzie wspierał w finale Klubowych Mistrzostw Świata argentyńską ekipę San Lorenzo.
Od lat młodości obecna głowa Kościoła katolickiego wspiera zespół San Lorenzo i nie inaczej będzie podczas wielkiego, sobotniego finału, który ma wyłonić najlepszą klubową drużynę na świecie.
– Oczywiście wierzę w Boga, ale w futbolu to zazwyczaj niewiele pomaga – powiedział obrońca Realu, Sergio Ramos przed meczem ze zdobywcą Copa Libertadores. – Wiem, że papież Franciszek będzie wspierał San Lorenzo, ale Real to moim zdaniem drużyna Pana Boga a na pewno ekipa całego świata – dodał Hiszpan.
Real ograł w półfinale turnieju Cruz Azul 4:0 a ekipa z Argentyny uporała się po dogrywce z Auckland City, wygrywając ostatecznie 2:1.