Pomocnik Arsenalu Londyn Aaron Ramsey w sobotnim spotkaniu z Crystal Palace Londyn skuteczną dobitką strzału Mathieu Debuchy’ego w doliczonym czasie gry zapewnił podopiecznym Arsena Wengera ważne zwycięstwo 2:1 na inaugurację sezonu angielskiej Premier League.
– Nie było łatwo, rywale wyszli na boisko świetnie ustawieni w defensywie i ciężko było nam ich sforsować. Poza tym stracili w tym tygodniu menedżera i nie można było przewidzieć jak zagrają – podkreślił Walijczyk w rozmowie ze „Sky Sports”.
– Istotne jest jednak to, że udało nam się wygrać i wywalczyliśmy trzy punkty. Nie możemy doczekać się kolejnego spotkania. W ostatnich sezonach mieliśmy spore problemy w tych meczach inauguracyjnych, ale wreszcie sięgnęliśmy po komplet punktów – kontynuował rozgrywający „Kanonierów”.
– Po niezbyt udanej pierwszej połowie, w drugiej podkręciliśmy tempo i poprawiliśmy naszą grę. Mamy wiele opcji do wykorzystania w środku pola, chociaż akurat w tym meczu nie mogliśmy z nich wszystkich skorzystać. Ja i Jack Wilshere wolimy grać troszkę cofnięci, nie tak jak choćby Mesut Oezil, który nie mógł zagrać. Jeśli w tym sezonie nie stracimy tylu punktów co poprzednio w starciu z czołówką, myślę, że możemy walczyć o mistrzowski tytuł – podsumował Aaron Ramsey.
Add Comment