O tym, że legendarny piłkarz Realu Madryt, Raul Gonzalez Blanco będzie kontynuował swoją karierę w Nowym Jorku, wiadomo było już już od października. Jednak dopiero w środę Hiszpan został oficjalnie zaprezentowany w nowym klubie.
Były reprezentant Hiszpanii podpisał wieloletnią umowę z klubem amerykańskiej North American Soccer League. Legenda Królewskich zapewniła, że dopóki starczy jej sił, to będzie grał w piłkę, zaś później zajmie się pracą w akademii.
– Podpisałem dwuletnią umowę, ale to może potrwać dłużej. Rozpoczynam życie w jednym z najlepszym miast świata. Jeśli w ciągu sześciu miesięcy moje ciało powie „dość!”, rozpocznę pracę na pełny etat w akademii. Nie ma tutaj jednak żadnego planu czasowego. Mam nadzieję zostać w Nowym Jorku na długo, ponieważ rozwój akademii na pewno potrwa kilka lat – powiedział Raul.
– Granie i trenowanie to coś zupełnie innego i ekscytuje mnie to nowe zadanie. Jeśli wrócę do Hiszpanii, będę pracował dla Realu. To mój dom, w którym się rozwinąłem, mam przyjaciół – podsumował piłkarz.