Napastnik Lecha Poznań, Marcin Robak powraca do zdrowia po kontuzji stawu skokowego. 33-letni piłkarz ostatni raz na boisku pojawił się w październiku ubiegłego roku. Były król strzelców Ekstraklasy powiedział, że nie może doczekać się powrotu na boisko – poinformowano na portalu „Kolejorza”.
– Na razie pracuje indywidualnie pod okiem trenera, ale to coś fajnego pobiegać po zielonej murawie. Tym bardziej po dłuższej przerwie. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł już trenować z piłką. Trudno powiedzieć czy z chłopakami będę mógł ćwiczyć za tydzień czy trzy tygodnie. Musimy wejść w trening i zwiększać obciążenia. Nie wiemy jak kostka będzie reagowała, gdy zacznę kopać piłkę i strzelać na bramkę – powiedział Robak.
Wychowanek Konfeksu Legnica trafił do Lecha z Pogoni Szczecin w lipcu ubiegłego roku. W bieżącym sezonie Ekstraklasy zagrał siedem razy i zdobył dwa gole.
Po powrocie do zdrowia, Robak będzie rywalizował o miejsce w składzie z Nickim Bille Nielsenem i Dawidem Kownackim. Najlepszym strzelcem mistrzów Polski jest obecnie Szymon Pawłowski.
– Wiem, że wciąż przede mną długa droga do powrotu. Najważniejsze, żeby noga była sprawa. Potem pomyślimy o treningach i meczach. Minęły już cztery miesiące od zabiegu i nie mogę się doczekać gry w piłkę – dodał Robak.