Skrzydłowy Bayernu Monachium, Arjen Robben ostrzegł ligowych rywali swojej drużyny, że ta wraca do formy i będzie niebezpieczna w zbliżających się spotkaniach.
Aktualni czempioni Bundesligi rok 2015 rozpoczęli od porażki 1:4 w Wolfsburgu oraz remisu 1:1 z Schalke na własnym boisku. Po tych meczach pod adresem Bawarczyków pojawiły się głosy krytyki, ale Robben i spółka uciszyli je wygraną nad VFB Stuttgart.
– Piłkarze VFB bronili się całą drużyną więc wiedzieliśmy, że trzeba będzie strzelić gola jeszcze przed przerwą, by potem grało się spokojniej. Ta sztuka nam się udała i postawiło nas to w doskonałej sytuacji – powiedział Robben.
– Stuttgart grał niezwykle defensywnie, ich skrzydłowi pełnili rolę bocznych obrońców. My jednak wracamy do wysokiej formy. Zawsze stać nas na jakieś magiczne zagranie. Trafiliśmy do siatki w sobotnim meczu już w pierwszej dogodnej dla nas sytuacji – dodał Holender, podsumowując wydarzenia z sobotniego spotkania, wygranego przez Bawarczyków 2:0.