Napastnik Bayernu Monachium Robert Lewandowski we wtorkowej konfrontacji z Paderborn (4:0) strzelił swojego pierwszego gola w oficjalnym występie ekipy z Bawarii.
– Myślę, że to było bardzo ważne. To był mój pierwszy gol w Monachium i jestem bardzo z niego zadowolony. Będzie oczywiście jeszcze lepiej, jeśli będę odtąd systematycznie trafiać – wyznał napastnik reprezentacji Polski w obszernym wywiadzie dla stacji „Sport1”.
– Strzelić takiego gola przed własną publicznością zawsze jest lepiej niż na wyjeździe. Dla mnie jednak każda bramka jest ważna, bez względu na to, gdzie gramy. Być może teraz było o nią po prostu trochę łatwiej. Najważniejsze były jednak trzy punkty, jakie wywalczył Bayern – kontynuował były snajper BVB i Lecha.
– To jest teraz mój piąty sezon Bundesligi i wiedziałem, że po prostu trzeba zachować spokój. Najgorsze, co można zrobić, to myśleć o tym, że nie strzeliłem w trzech kolejnych meczach. Chciałbym strzelać dwie, trzy bramki w każdym spotkaniu, ale jako napastnik mam czasem takie fazy, w których nie udaje się zdobyć gola, a czasem przychodzi to seriami. Nie należy się jednak martwić, dlaczego tak się dzieje, tylko po prostu trzymać gaz i bramki same przyjdą prędzej czy później – stwierdził Lewandowski, który odniósł się również do zbliżającego się spotkania z Niemcami na Stadionie Narodowym w eliminacjach Euro 2016.
– Niemcy są faworytem, nie tylko w naszej grupie, ale także całych mistrzostw Europy. Ale gramy w Polsce i chcemy dobrze się zaprezentować i sprawić jak najwięcej problemów przeciwnikom. Myślę, że to będzie świetny mecz i Niemcy są oczywiście jego faworytem, bo mogą wygrać z każdym. Niemniej chcemy zagrać dobrze i nie ułatwiać zadania rywalom. Może uda nam się pokazać coś nowego taktycznie i zaskoczymy czymś Niemców. Znam wielu piłkarzy niemieckich i codziennie z nimi trenuję, ale jestem profesjonalistą i zrobię wszystko, aby Polska mogła wygrać – podsumował Robert Lewandowski.
Add Comment