Robert Podoliński: Nie jestem zadowolony z wyniku

Szkoleniowiec Cracovii Robert Podoliński przyznał na konferencji prasowej po spotkaniu z Pogonią Szczecin (0:1) w ramach 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, iż nie jest on zadowolony z wyniku, choć przez długi czas gra Pasów wyglądała tak, jak zakładał sobie on przed pierwszym gwizdkiem arbitra.

Jedynego gola w ostatnim sobotnim meczu zdobył w 35. minucie rywalizacji Łukasz Zwoliński, który wykorzystał fantastyczne dośrodkowanie z rzutu rożnego i pewnym, precyzyjnym strzałem pokonał Krzysztofa Pilarza.

– Jeżeli miałbym mieć o coś dzisiaj pretensje, to o krycie przy stałych fragmentach gry. Przez długie momenty graliśmy tak, jak sobie zakładaliśmy przed meczem – stwierdził były trener Dolcanu Ząbki.

– Przegrana jest dla nas dramatem, bo na naszym stadionie tworzyliśmy małą twierdzę. Stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe, na przykład tą ostatnią Denissa Rakelsa. Myślę, że widać, że po spotkaniu z Ruchem Chorzów nasza drużyna zareagowała pozytywnie. Z punktu widzenia wyniku jestem bardzo niezadowolony – dodał 39-latek.

Cracovia po 28. kolejkach ligowych z dorobkiem zaledwie 31 punktów zajmuje 14. miejsce w T-Mobile Ekstraklasie. Przy bardzo niekorzystnych wynikach w innych spotkaniach może ona jednak spaść nawet na ostatnią lokatę.