Robert Podoliński: Wielkie uznania dla chłopaków z szatni

Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało przed własną publicznością w piątek z Koroną Kielce 1:1 (1:0). Jak przyznał na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec gospodarzy, Robert Podoliński jest on zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

Czerwono-biało-niebiescy po 26. kolejkach plasują się w tabeli Ekstraklasy na wysokim dziewiątym miejscu. Jak do tej pory Górale, którzy na chwilę obecną mają tylko punkt straty do grupy mistrzowskiej, zgromadzili na swoim koncie trzydzieści jeden „oczek”.

– Nie trzeba być wielkim znawcą futbolu, by zauważyć, że nieco opadliśmy z sił po pierwszych 45 – 55 minutach. Spodziewaliśmy się tego po wtorkowym meczu w błocie. Nie do końca nasz plan został zrealizowany, gdyż po pierwszej połowie chcieliśmy rozstrzygnąć to spotkanie na naszą korzyść, stąd graliśmy tak odważnie, agresywnie – stwierdził były opiekun Cracovii, cytowany przez „tspbb.pl”.

– Mieliśmy sytuacje bramkowe, jednak nie udało nam się ich wykorzystać. Przy jednobramkowym prowadzeniu, nie udało się utrzymać wyniku, próbowaliśmy grać z kontry, lecz brakło nam później sił. Wielkie uznania dla chłopaków z szatni, którzy byli w stanie po wtorku zagrać tak dobrze w pierwszej połowie i nie przegrać z Koroną – dodał.