Menedżer Southampton FC, Ronald Koeman przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że najbliższy terminarz Premier League jest za bardzo napięty.
Podopieczni holenderskiego szkoleniowca zmierzą się w sobotę z Arsenalem, a niecałe dwa dni później zagrają na wyjeździe z West Ham united.
– To zdecydowanie za dużo, a do tego musimy pojechać na mecz do Londynu. Odpoczynek pomiędzy meczami powinien wynosić minimum 48 godzin – powiedział 52-letni trener cytowany przez „FourFourTwo”.
– Będziemy mieć mniej niż dwa dni. To jest niemożliwe, ale dobrze. Akceptujemy to i na pewno się z tym zmierzymy – dodał.
– Nie zagramy tą samą „jedenastką”. Nie ma takiej możliwości. Rok temu w takim przypadku zrobiliśmy cztery zmiany, ale w tym roku będzie ich więcej – zakończył.