– Piłkarze Gibraltaru teoretycznie są słabsi, ale my nie myślimy tak jak kibice czy dziennikarze. Jako piłkarze musimy optymalnie przygotować się do tego meczu i zrobić wszystko, żeby wygrać – powiedział Maciej Rybus. Reprezentacja Polski w Warszawie przygotowuje się do niedzielnego wyjazdowego meczu otwierającego eliminacje mistrzostw Europy.
– Takie podejście, że są słabi na dobre by nam nie wyszło. Będziemy w czwartek obserwować te mecze, które już rozegrali i poszczególnych zawodników. Ciężko w tej chwili coś powiedzieć. Zremisowali chyba ze Słowacją, dobry wynik osiągnęli z Estonią. Trzeba będzie podejść do tego meczu optymalnie i na pewno ich nie zlekceważyć – mówił były legionista, aktualnie występujący w lidze rosyjskiej.
– Główny nasz cel to awans do mistrzostw Europy. Indywidualnie to dać tej drużynie jak najwięcej. Przede wszystkim zrobić coś wielkiego, czyli awansować na duży turniej. Poprzednie mistrzostwa Europy dostaliśmy jako gospodarz, eliminacje do Brazylii przegraliśmy. Trzeba udowodnić, że coś się potrafi i awansować – stwierdził Rybus.
Po planowanym zwycięstwie nad Gibraltarem za miesiąc czeka Polaków przeciwnik z odwrotnego bieguna. Mistrzowie świata Niemcy przyjadą do Warszawy. – Najważniejsze będą dla nas mecze ze Szkocją i Irlandią. Jeżeli chodzi o Niemców to z nimi każdy punkt będzie cieszyć, pozostali rywale są w naszym zasięgu. Z Niemcami remis to byłby bardzo dobry wynik – oświadczył.
________
Zobacz jak wygrywają nasi Czytelnicy. Zagraj z nami i wygrywaj pieniądze. Załóż konto w William Hill. To jeden z najstarszych i najpopularniejszych bukmacherów z bogatą ofertą i dobrymi kursami.
Add Comment