Pomocnik Borussii Dortmund, Nuri Sahin, który niedawno po dłuższej przerwie wrócił do treningów z drużyną, jest przekonany, że może znaleźć się w kadrze reprezentacji Turcji na zbliżające się Euro 2016.
– Mistrzostwa we Francji nie są tylko i wyłącznie kwestią mojej wyobraźni. Chcę na nich wystąpić, ale najpierw muszę powrócić do składu – przyznał Sahin w rozmowie z magazynem Kicker.
27-letni piłkarz w lutym podczas meczu z Schalke doznał urazu przywodziciela, w wyniku którego przez wiele miesięcy przechodził proces rehabilitacji. Niedawno wrócił do treningów, ale na razie Thomas Tuchel nie skorzystał z jego usług. Sam zainteresowany jednak zapewnia, że nie stresuje się z tego powodu. – Nie odczuwam presji czasu. Mam nadzieje, że powrócę na boisko w rundzie wiosennej i odpowiednio przygotuje się do niej na obozie w Dubaju – stwierdził.
– Nasi trenerzy od przygotowania fizycznego śmiali się ze mnie, kiedy pojawiłem się na boisku w Brackel i wziąłem głęboki oddech. Trawa pachniała zupełnie inaczej – wspomina zawodnik z Signal Iduna Park.
