Wisła Kraków w doliczonym czasie gry wypuściła z rąk bardzo ważne trzy punkty w rywalizacji z Pogonią Szczecin. W pomeczowym wywiadzie Semir Stilić przyznał, iż jest on zawiedziony podziałem punktów w tym spotkaniu.
Remis z Portowcami dla Białej Gwiazdy oznacza spadek kosztem Lechii Gdańsk na piąte miejsce w T-Mobile Ekstraklasie. W efekcie podopieczni Kazimierza Moskala oddalili się od awansu do europejskich pucharów.
– Nie wiem, dlaczego tak się stało. To raczej przez brak koncentracji. Tracimy przez to dwa ważne punkty w końcówce meczu – stwierdził Bośniak, cytowany przez oficjalną stronę krakowskiego zespołu.
-Źle weszliśmy w ten mecz. Pogoń sprawiła nam bardzo wiele problemów dzięki dobrej grze w środku pola, brakowało nam również spokoju w grze. Podejmowaliśmy złe decyzje i graliśmy chaotycznie. Efektem jest remis w tym meczu – kontynuował były piłkarz Lecha Poznań.
– Do końca sezonu trwa walka o europejskie puchary. W każdym następnym meczu musimy pokazać dobrą grę, a wtedy będzie szansa wystąpić w Europie. Najbliższy mecz z Jagiellonią, trzy punkty są dla nas najważniejsze – dodał.
Następne spotkanie Wisła Kraków rozegra już w najbliższą sobotę. Rywalem 13-krotnego mistrza Polski będzie Jagiellonia Białystok.