Cagliari Calcio pokonało w pierwszym meczu 20. kolejki Serie A zespół US Sassuolo 2:1 (1:0) i przynajmniej na kilkanaście godzin wydostało się ze strefy spadkowej. Bramkę na wagę kompletu „oczek” w 79. minucie zdobył Duje Cop.
Początek rywalizacji na Sant’Elia nie miał wiele wspólnego z rywalizacją na najwyższym europejskim poziomie. Obie drużyny przez pierwsze 15 minut toczyły przede wszystkim walkę o środek pola, a sytuacji podbramkowych mieliśmy jak na przysłowiowe lekarstwo.
Na pierwszą groźną akcję kibice zgromadzeni na stadionie czekali do 17. minuty. Wówczas na strzał zza pola karnego zdecydował się Nicola Sansone, jednak uderzenie Włocha o metr minęło bramkę Zeljko Brkicia.
Odpowiedź w wykonaniu gospodarzy była jednak natychmiastowa i przede wszystkim imponująca, bowiem zaledwie trzy minuty po próbie 23-letniego gracza Sassuolo gospodarze objęli prowadzenie. Fantastyczne dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę zamienił obrońca Cagliari, Luca Rossettini, który najpierw urwał się rywalom, a później mocnym i precyzyjnym strzałem głową umieścił piłkę w siatce.
Prowadzenie nie tylko od razu pobudziło do lepszej gry podopiecznych Gianfranco Zoli, ale także wpłynęło na ożywienie atmosfery na kameralnym obiekcie „Rossoblu”.
W 28. minucie bardzo blisko wyrównania był Domenico Berardi. 20-letni gracz Sassuolo w bardzo sprytny sposób chciał wykonać rzut wolny z bocznego sektora boiska, jednak zabrakło niedoświadczonemu piłkarzowi w tej sytuacji szczęścia i futbolówka o włos mięła bramkę gospodarzy.
Tuż po zmianie stron kolejną dobrą szansę na wyrównanie miał Berardi, jednak tym razem ofensywny zawodnik gości posłał piłkę po strzale z rzutu wolnego w trybuny. Sassuolo wyszło na drugą cześć gry bardzo zmotywowane, co wpłynęło bezpośrednio na to, że gospodarze cofnęli się do defensywy i ograniczali się tylko do przeszkadzania. Jedynym wyjątkiem była akcja z 57. minuty, kiedy to mocny strzał Joao Pedro zatrzymał się na poprzeczce bramki Andrei Consigliego.
Później znów gospodarze wycofali się i oddali pole gry gościom, którzy w 76. minucie rywalizacji dopięli swego i doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Francesco Acerbi, który po rzucie rożnym wykorzystał zamieszanie w polu karnym Cagliari i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Gol na 1:1 nie zniechęcił jednak do dalszej gry podopiecznych Gianfranco Zoli, którzy w mgnieniu oka odpowiedzieli na trafienie ekipy z północy Włoch i po zaledwie trzech minutach odzyskali prowadzenie. Bramkę zdobył Duje Cop, który wykorzystał fantastyczne podanie między bramkarza a linię obrony i strzałem z pierwszej piłki pokonał bezradnego Consigliego.
Od tej chwili coraz gorzej radzili sobie podopieczni Eusebio Di Francesco, którzy dodatkowo ostatnie minuty boiskowej rywalizacji musieli grać w osłabieniu, po tym jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Francesco Acerbi.
Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i Cagliari zanotowało czwartą wygraną w sezonie, która pozwoliła im chociaż na chwilę wydostać się ze strefy spadkowej. Natomiast przyjezdni po piątej porażce w bieżącej kampanii pozostają na 11. pozycji.
* * * * * *
US Cagliari – Sassuolo Calcio 2:1 (1:0)
Rossettini 20, Cop 79 – Acerbi 76
