AFC Fiorentina przegrała u siebie z Juventusem Turyn 1:2 (0:1) w ostatnim niedzielnym spotkaniu 35. kolejki włoskiej Serie A.
Na Stadio Artemio Franchi całe spotkanie z ławki rezerwowych obserwował Jakub Błaszczykowski.
„Stara Dama” gola dającego prowadzenie zdobyła sześć minut przed przerwą, kiedy to kapitalną akcję całej drużyny zakończył efektownym uderzeniem z pierwszej piłki Mario Mandzukić. Dla napastnika reprezentacji Chorwacji było to dziesiąte trafienie w tym sezonie.
Dziewięć minut przed końcem wyrównał jego rodak Nikola Kalinić, ale radość kibiców ze stolicy Toskanii nie trwała długo. Zaledwie dwie minuty później Hiszpan Alvaro Morata strzelił swoją siódmą bramkę w bieżących rozgrywkach i przesądził o losach tej konfrontacji. Kalinić miał jeszcze doskonałą okazję na wyrównanie, ale zmarnował „jedenastkę” w ostatniej minucie zawodów.
Dzięki tej wygranej ekipa ze stolicy Piemontu umocniła się na prowadzeniu w tabeli i jest bliska swojego piątego z rzędu mistrzowskiego tytułu. „Viola” natomiast doznała piątej porażki w tym sezonie i pozostała na piątej pozycji w klasyfikacji.
* * * * * *
AFC Fiorentina – Juventus Turyn 1:2 (0:1)
Bramki: Kalinic 81 – Mandzukić 39, Morata 83.