Sampdoria ograła w meczu wyjazdowym 14. kolejki Serie A drużynę Verony 3:1. Cały mecz na ławce rezerwowych ekipy z Genui spędził Paweł Wszołek.
Sampdoria w tym sezonie gra zaskakująco dobrze. Jak dotąd tylko raz znalazła pogromcę, którym okazał się Inter Mediolan. W pozostałych spotkaniach albo sięgała po trzy punkty, albo też remisowała.
W meczu z Veroną goście byli faworytem i nie zawiedli. Gole Edera, Okaki oraz Gabbiadiniego wystarczyły, bo odesłać gospodarzy z kwitkiem. Tych stać było jedynie na honorowe trafienie doświadczonego Toniego, ale zadanie mieli utrudnione, bowiem grali w dziesiątkę od 26 minuty spotkania.
Triumf w poniedziałkowym meczu oznacza, że Sampdoria wspięła się na czwarte miejsce w tabeli Serie A i traci już do drugiej Romy zaledwie 7 punktów. Z kolei Verona zbliża się do strefy spadkowej, mając tylko trzy punkty przewagi nad 18. w zestawieniu Cagliari.
***
Verona – Sampdoria 1:3 (1:1)
0:1 Eder 28 (karny)
1:1 Toni 37
1:2 Okaka 57
1:3 Gabbiadini 62