Sławomir Peszko: Trzeba stąpać twardo po ziemi

WARSZAWA 29.02.2012 PILKA NOZNA REPREZENTACJA MECZ TOWARZYSKI POLSKA PORTUGALIA NZ SLAWOMIR PESZKO FOT MAREK BICZYK PRZEGLAD SPORTOWY NEWSPIX.PL

– Trzeba stąpać twardo po ziemi. Mimo tego, że wygraliśmy 5:0, to za ten mecz dopisujemy sobie i tak tylko trzy punkty a nie sześć – stwierdził tuż po spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zawodnik Lechii Gdańsk, Sławomir Peszko.

Podczas sobotniego starcia z podopiecznymi Roberta Podolińskiego 30-latek strzelił swojego pierwszego gola w barwach Biało-Zielonych. Były piłkarz FC Koeln na listę strzelców wpisał się w 86. minucie rywalizacji.

– Nie przyszedłem do Lechii po to, żeby bić się o koronę króla strzelców. Jakbym miał ciśnienie na bramkę, to wziąłbym piłkę i podszedł do rzutu karnego. Moje zadanie to pomaganie Lechii w odnoszeniu zwycięstw. Dlatego cieszy mnie to, że odnieśliśmy pierwszą wygraną na wiosnę – przyznał reprezentant Polski, cytowany przez „lechia.pl”.

– Cieszą gole Sebastiana Mili, Grześka Kuświka, Milosa Krasicia i Mario Malocy. Ale mimo wszystko trzeba stąpać twardo po ziemi. Mimo tego, że wygraliśmy 5:0, to za ten mecz dopisujemy sobie i tak tylko trzy punkty a nie sześć – zaznaczył doświadczony skrzydłowy.

– Pierwsze spotkanie to była dla nas jednak niewiadoma. Było też spore ciśnienie, bo zdawaliśmy sobie sprawę z naszej pozycji w tabeli. Wynik dał nam wiele jako całej drużynie i widać było, że jesteśmy razem. To też efekt zgrupowania w Turcji, gdzie lepiej poznaliśmy się na boisku i poza nim – dodał.