Górnik Łęczna przegrał czwarty mecz z rzędu. Zawodnicy Jurija Szatałowa na wyjeździe ponieśli porażkę 0:3 z Piastem Gliwice. Trener gości powiedział na konferencji prasowej, że jego piłkarze byli nieskuteczni.
– Myślę, że spotkanie można skomentować bardzo krótko. Siła ofensywna Piasta była dzisiaj zdecydowanie lepsza od naszej. Nie udało nam się wykorzystać naszych szans pod bramką Szmatuły. W obronie również nie byliśmy monolitem – powiedział 51-letni szkoleniowiec .
Gole dla Piasta zdobyli Radosław Murawski, Kornel Osyra i Josip Barisić. W pierwszej połowie meczu, rzutu karnego nie wykorzystał Martin Nespor.
– Liczyliśmy, na to, że przy otwartej grze będziemy mieli swoje szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy. Świerczok nie dał rady pokonać bramkarza w sytuacji sam na sam. Moi zawodnicy nie wyglądali tak jak na treningach. Niektórych z nich chyba paraliżowała świadomość tego, że graliśmy z liderem – dodał Szatałow.
Po porażce Górnik zajmuje dwunaste miejsce w tabeli. Na swoim koncie ma siedem punktów.