Obrońca Romy, Federico Balzaretti przyznał, że z powodu problemów zdrowotnych prawdopodobnie będzie musiał zakończyć karierę.
Reprezentant Włoch nie gra w piłkę od listopada zeszłego roku i obecnie 32-letni zawodnik wyznał, że czas jego gry na najwyższym poziomie właśnie dobiega końca.
– Zwołałem tę konferencję, by powiedzieć wam coś więcej na temat mojej walki o powrót do zdrowia i na temat tego, co o tym wszystkim myślę – powiedział Balzaretti na spotkaniu z dziennikarzami.
– Wszystko rozpoczęło się ponad 10 miesięcy temu, gdy poczułem okropny ból w miednicy w czasie spotkania przeciwko Torino. Nigdy niczego takiego nie doświadczyłem więc myślałem, że to przejdzie i będę mógł zagrać w kolejnym meczu z Sassuolo – wyjaśnił obrońca.
– Pod koniec starcia z Torino okazało się, że doznałem poważnej kontuzji. Próbowaliśmy wraz klubem rozwiązać problem poprzez operację w USA, ale nie przyniosło to rezultatów. Chciałbym być szczery z kibicami i kolegami z drużyny, czuję ból przy każdym kopnięciu piłki. To wszystko prawdopodobnie zakończy moją karierę – podsumował Balzaretti.
Add Comment