Sześciu czołowych działaczy Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej zostało aresztowanych na wniosek amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Zatrzymani zostali oni pod zarzutem wymuszeń, korupcji oraz prania brudnych pieniędzy – informuje „New York Times”.
Według najnowszych informacji oskarżeni, którzy przebywali w luksusowym hotelu Baur au Lac w Zurychu, to między innymi wiceprzewodniczący komitetu wykonawczego Jeffrey Webb z Kajmanów, wiceprezes FIFA Eugenio Figueredo oraz były członek komitetu wykonawczego Jack Warner z Trynidadu i Tobago.
W sumie szwajcarska policja ujęła sześć osób, ale warto zaznaczyć, iż wśród nich nie ma Seppa Blattera, prezesa federacji. W chwili obecnej wszyscy czekają na ekstradycję do USA, gdzie afera ma zostać w pełni wyjaśniona.
Szwajcarski Federalny Urząd Sprawiedliwości ujawnił, iż między innymi przedstawiciele różnych firm medialnych i promocyjnych mogli wręczyć zatrzymanym działaczom nawet 100 milionów dolarów łapówek. Wyjaśniane będą sprawy z ostatnich 25 lat.
Co ciekawe do aresztowania doszło dwa dni przed ważnymi wyborami nowego prezesa FIFA. O najwyższy urząd na chwilę obecną walczą Sepp Blatter oraz jordański książę Al-Hussein.