Mateusz Szwoch niedawno przeszedł badanie wysiłkowe serca – wyniki pokazały, że wszystko jest w porządku. Być może zawodnik znajdzie się w kadrze na mecz z Chojniczanką Chojnice – informuje Legia.Net.
W lutym Szwoch dowiedział się, że ma arytmię serca. Z dnia na dzień musiał przerwać treningi. Wiosną, w klinice w Zabrzu, przeszedł zabieg ablacji. 13 sierpnia pojechał do Centralnego Ośrodka Medycyny Sportowej na Żoliborzu i po serii badań, dostał pozwolenie na grę w piłkę. Na razie tylko na treningach.
Być może utalentowany pomocnik znajdzie się w kadrze na środowy rewanż 1/4 finału Pucharu Polski z Chojniczanką. Pierwszy mecz obrońcy trofeum wygrali 2:1.