Górnik Łęczna ograł Zawiszę

W pierwszym sobotnim meczu 5. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Górnik Łęczna pokonał u siebie Zawiszę Bydgoszcz 5:2. Po dwie bramki dla gospodarzy zdobyli Grzegorz Bonin i Fiodor Cernych, a jedno trafienie dołożył Sebastian Szałachowski. Na ich trafienia odpowiedzieli Jakub Wójcicki i Kamil Drygas.

Bohater spotkania: Grzegorz Bonin
Pomocnik Górnika Zabrze rozegrał idealny mecz. Bonin otworzył wynik spotkania, a gdy Zawisza zdobyła kontaktowego gola, Grzegorz strzelił kolejną bramkę. Po koniec spotkania gracz gospodarzy popisał się asystą przy trafieniu Szałachowskiego.

Tak padły bramki:

1:0 Grzegorz Bonin 10′
Mamy bramkę dla gospodarzy! Kalkowski posłał długą piłkę do Cernycha, ten minął Micaela i odegrał do wbiegającego Bonina. Pomocnik Górnika zwiódł Strąka i Ziajkę i wpakował piłkę do siatki obok bezradnego Witana!

2:0 Fiodor Cernych 33′
Mamy już 2:0! Kalkowski długim podaniem uruchomił Cernycha, a ten przyjął piłkę, minął dwóch rywali i wyszedł sam na sam z Witanem. Upadając już na murawę strzelił po ziemi przy dalszym słupku i zaskoczył golkipera Zawiszy!

2:1 Jakub Wójcicki 39′
A jednak! Gracze Zawiszy w końcu przedarli się do przodu, Carlos oddał futbolówkę do Porcellisa, a ten szybko oddał piłkę do Wójcickiego. Pomocnik wpadł w pole karne i huknął przy słupku bramki Rodicia!

3:1 Grzegorz Bonin 42′
Mamy prawdziwą kanonadę w Łęcznej! Piłkę w polu karnym Witana przejął Kaźmierczak, uderzył lekko i technicznie, piła odbiła się od poprzeczki, ale tam już czekał Bonin, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki głową.

4:1 Fiordor Cernych 50′
Bożok podał na wolne pole do Cernycha, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Witanem. Fiodor „puścił” piłkę obok bezradnego bramkarza i mamy już 4:1 dla Górnika!

4:2 Kamil Drygas 53′
Mierzejewski przegrał pojedynek z Luisem Carlosem na skrzydle, a Brazylijczyk posłał piłkę w pole karne. Do futbolówki doskoczył Kamil Drygas i mocnym uderzeniem pokonał Rodicia!

5:2 Sebastian Szałachowski 87′
Grzegorz Bonin notuje piękną asystę! Skrzydłowy znalazł w polu karnym Sebastiana Szałachowskiego, który strzałem z pierwszej piłki pokonał Witana!

Ciekawostka: Był to mecz, w którym padło najwięcej goli w bieżącym sezonie T-Mobile Ekstraklasy.

***

Górnik Łęczna – Zawisza Bydgoszcz 5:2 (3:1)
1:0 Bonin 10′
2:0 Cernych 32′
2:1 Wójcicki 39′
3:2 Bonin 43′
4:2 Cernych 50′
5:2 Szałachowski 87′

Górnik Łęczna: Rodić – Mierzejewski, Szmatiuk, Kalkowski, Mraz – Bielak, Kaźmierczak, Nowak (90. Kalinowski), Bonin, Bożok (83. Szałachowski) – Cernych (78. Hasani)

Zawisza Bydgoszcz: Witan – Ziajka, Micael (52. Samuel Araujo), Strąk, Argyriou – Fleurival, Drygas, Luis Carlos, Alvarinho (46. Wagner) – Wójcicki (66. KadĂş), Porcellis

Żółte kartki: Alvarinho, Fleurival (Zawisza)
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Add Comment

Click here to post a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.