W ostatnim niedzielnym meczu 1. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Śląsk Wrocław przed własną publicznością pokonał Ruch Chorzów 2:0. Pojedynek mógł jednak potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby nie błąd sędziego Marcina Borskiego z początku spotkania.
Bohater spotkania: Robert Pich (Śląsk Wrocław)
Zaliczył całkiem przypadkowo asystę i strzelił drugiego gola.
Ciekawostka:
Niebiescy prowadzenie mogli objąć już w pierwszej minucie gry. Faulowany w polu karnym przez Mariusza Pawelca był Grzegorz Kuświk, lecz sędziA Borski popełnił fatalny błąd i nie wskazał na „wapno”.
Tak padły bramki:
1:0 Mila
Ładnie w pole karne dograł Robert Pich, tam obrońcom Ruchu urwał się Sebastian Mila i w sytuacji jeden na jeden pokonał Kamińskiego.
2:0 Pich
Pich otrzymał podanie na 30. metrze, podbiegł i precyzyjnie uderzył po długim rogu.
***
Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów 2:0 (1:0)
1:0 – Sebastian Mila 7
2:0 – Robert Pich 79
Śląsk Wrocław: Pawłowski – Zieliński, Pawelec, Grodzicki, Dudu ParaĂba – Hateley, Mila (65. Celeban), Hołota (90+1. Machaj), Droppa, Pich (87. Ostrowski) – F. Paixao.
Ruch Chorzów: Kamiński – Konczkowski, Helik, Stawarczyk, Szyndrowski – Surma, Babiarz (73. Efir), Kowalski, Starzyński (82. Janik), Gigołajew (59. Włodyka) – Kuświk.
Add Comment