Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Wisłę Kraków 1:0 w meczu 35. kolejki Ekstraklasy. Jedynego gola dla stołecznej drużyny strzelił Jakub Rzeźniczak w 60. minucie gry.
Dla warszawskiego klubu to trzecia wygrana z rzędu. W poprzednich dwóch spotkaniach, Legia pokonała rywali wynikiem 1:0. Dzięki zwycięstwu Legia awansowała na pierwsze miejsce w tabeli Ekstraklasy. Spotkanie dotychczasowego lidera, Lecha Poznań z Pogonią Szczecin rozpocznie się dzisiaj o godz. 18.
Warszawianie mierzyli się z Wisłą po raz trzeci w tym sezonie. W rundzie zasadniczej na stadionie przy ul. Łazienkowskiej padł remis 2:2, a w Krakowie zawodnicy Henninga Berga wygrali 3:0.
W zespole gospodarzy nie mogli wystąpić Michał Masłowski i Orlando Sa. Obaj w poprzedniej kolejce obejrzeli czwarte w tym sezonie żółte kartki.
Pierwszą dobrą okazję stworzyła Legia. Piłkę w polu karnym gości przejął Ondrej Duda, a potem minął zwodem dwóch obrońców rywali. Jego strzał z trudem obronił Michał Buchalik.
Wisła była bliska objęcia prowadzenia w 35. minucie gry. Paweł Brożek dostał podanie na wolne pole i minął Jakuba Rzeźniczaka, ale Dusan Kuciak zdołał odbić jego strzał i piłka wyszła za linię końcową boiska.
Na początku drugiej połowy Łukasz Burliga znalazł się w polu karnym, a piłka spadła pod jego nogi, ale obrońca Wisły oddał niecelny strzał.
W 57. minucie meczu, rajd prawą stroną boiska przeprowadził Michał Żyro, a Buchalik miał problem ze złapaniem dośrodkowanej przez niego piłki. Obrońcy Wisły zdołali jednak oddalić zagrożenie od własnej bramki.
Trzy minuty później Legia zdobyła bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w wykonaniu Tomasza Brzyskiego, niepilnowany w polu karnym Jakub Rzeźniczak pokonał Buchalika.
W 73. minucie Wisła była bliska wyrównania. Guerrier doszedł do prostopadłego podania i minął Kuciaka, ale nie był w stanie oddać celnego strzału. Później uderzył Semir Stilić, ale piłka odbiła się od Igora Lewczuka i wyszła za linię końcową placu gry.
Obie drużyny rozegrają w tym sezonie jeszcze dwa mecze. Rywalami Wisły będą Śląsk Wrocław i Lech Poznań, a Legia zmierzy się z Lechią Gdańsk i Górnikiem Zabrze.
* * * * * *
Tak padła bramka:
60′ Rzeźniczak
Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Tomasza Brzyskiego, niepilnowany w polu karnym gości Jakub Rzeźniczak pokonał Michała Buchalika.
Zawodnik meczu: Rzeźczniak
Obrońca Legi strzelił jedynego gola w tym meczu. W następnym spotkaniu, warszawski zespół będzie musiał sobie radzić bez niego, bo 28-letni stoper dostał ósmą żółtą kartkę w bieżących rozgrywkach.
Ciekawostka meczu: Legia Warszawa jest jedynym klubem w T-Mobile Ekstraklasie, który nie stracił gola w doliczonym czasie gry. Bramkarze „Białej Gwiazdy”, aż sześciokrotnie musieli wyciągać piłkę z siatki po dziewięćdziesiątej minucie spotkania.
* * * * *
Legia Warszawa – Wisła Kraków 1:0 (0:0)
Bramki: Rzeźniczak 60
Legia: Dusan Kuciak – Łukasz Broź, Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski – Dominik Furman (87. Dossa Junior), Tomasz Jodłowiec – Michał Żyro, Ondrej Duda (64. Helio Pinto), Michał Kucharczyk – Marek Saganowski
Wisła: Michał Buchalik – Łukasz Burliga, Richard Guzmics, Arkadiusz Głowacki, Maciej Sadlok (78. Jean Barrientos) – Dariusz Dudka, Maciej Jankowski – Boban Jović (84. Łukasz Garguła), Semir Stilić, Rafał Boguski (64. Donald Guerrier)- Paweł Brożek
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock)
Żółte kartki: Rzeźniczak, Brzyski, Saganowski – Jović, Sadlok, Dudka
Widzów: 24 429
Następne mecze:
03.06. Wisła Kraków – Śląsk Wrocław (20:30).
03.06. Lechia Gdańsk – Legia Warszawa (20:30).