Lechia Gdańsk już w piątek zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Szkoleniowiec Biało-Zielonych, Thomas von Heesen przyznał tuż przed spotkaniem, iż komplet punktów w starciu z Zagłębiem Lubin w poprzedniej kolejce na pewno nie wpłynie na jego podopiecznych rozluźniająco.
Dla gdańskiego klubu zwycięstwo z Miedziowymi było dopiero drugim w bieżącym sezonie ligowym. Po dziesięciu rozegranych spotkaniach Lechia Gdańsk ma na swoim koncie zaledwie jedenaście punktów i w efekcie plasuje się na bardzo odległym trzynastym miejscu.
– Chłopcy dostali dzień wolnego po meczu z Zagłębiem, a potem ruszyliśmy do dalszej pracy. Atmosfera wewnątrz zespołu nie zależy od tego czy wygrywamy, czy przegrywamy. Wszyscy mamy wspólny cel, analizujemy naszą grę i musimy non stop rozwijać się jako zespół. Zwycięstwo daje radość na jeden dzień, a później trzeba skupić się na następnym meczu – powiedział Thomas von Heesen, cytowany przez „lechia.pl”.
– Nie zmienialiśmy naszego planu, bo nie ma różnicy, z jakim przeciwnikiem gra się w polskiej Ekstraklasie. Tu każdy może wygrać z każdym i każdy mecz jest ciężki. W meczu z Jagiellonią na pewno chcemy strzelić jak najszybciej bramkę, żeby ułożyć spotkanie pod siebie. Mając prowadzenie można skupić się na realizacji innych założeń taktycznych – kontynuował.
– Mam do dyspozycji wszystkich zawodników z kadry, nikt nie narzeka na kłopoty zdrowotne. Mam więc komfort wyboru meczowej osiemnastki, bo nie muszę się ograniczać do wąskiej grupy zawodników – dodał.