Napastnik reprezentacji Australii, Tim Cahill przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że nie ma zamiaru rezygnować z gry w kadrze narodowej.
Piłkarze „Socceroos” pokonali Bangladesz 4:0 w spotkaniu drugiej rundy eliminacji do mistrzostw świata w 2018 roku. 35-latek trzykrotnie wpisał się na listę strzelców i był jednym z najlepszych zawodników na boisku.
– Jestem tutaj, żeby pomóc młodszym kolegom. Chcę dać im tyle, ile mogę najwięcej. Jeśli ktoś nie będzie mógł grać to ja go zastąpię – powiedział Tim Cahill w rozmowie z dziennikarzami „Fox Sports”.
– To jest dla mnie najważniejsza rzecz i zawsze będę reprezentował mój kraj. Wszyscy wiedzą, że nie chodzi mi tylko o liczby. Przyjeżdżam tutaj, żeby wspierać innych, ale dzisiaj byłem bezwzględny. Wiem, że zmarnowałem kilka okazji, ale moim zdaniem będzie lepiej. Czuję, że mój organizm jest dobrze przygotowany – zaznaczył.