Hugo Sanchez Portugal zmarł w wyniku zatrucia tlenkiem węgla – wykazała w Meksyku sekcja zwłok 30-letniego syna legendy Realu Madryt.
Jak poinformował miejscowy prokurator bezpośrednią przyczyną niedzielnej tragedii był uszkodzony podgrzewacz wody, znajdujący się w łazience domu najstarszego z potomków byłego snajpera „Królewskich”.
Urodzony w 1984 roku Hugo Sanchez Portugal był zawodnikiem Pumas UNAM, które trenował jego słynny ojciec. Po zakończeniu kariery pracował jako komentator piłkarski.
Syn Hugo Sancheza zostanie pochowany w najbliższą niedzielę.