Obrońca Barcelony, Jeremy Mathieu zdradził, że na początku miesiąca doszło do kłótni pomiędzy Lionelem Messim a trenerem drużyny, Luisem Enrique.
Media jakiś czas temu spekulowały o konflikcie w szatni Dumy Katalonii. Argentyńczyk miał być rzekomo skłócony z trenerem Enrique i żądać jego odejścia. Nieco światła na całą sprawę rzucił teraz francuski obrońca, Mathieu.
– Tak, to prawda. Oni poważnie się pokłócili. Stało się to po wakacjach. Podczas jednego z treningów Leo został faulowany i stracił panowanie nad sobą. Doszło do głośnej wymiany zdań pomiędzy nim a trenerem – powiedział Mathieu.
– Luis Enrique po wszystkim zaprosił Leo do szatni i w cztery oczy miał z nim porozmawiać na temat tego, co się stało. Na tym wszystko się zakończyło. Takie rzeczy dzieją się wszędzie, ale prasa to wyolbrzymiła bo chodzi o Barcelonę – podsumował obrońca Blaugrany.