22-letni środowy obrońca Huddersfield Town, Tommy Smith został wypisany ze szpitala, po tym jak nie stwierdzono u niego żadnego poważnego urazu głowy – donosi BBC Sport.
Anglik trafił do Leeds General Infirmary w sobotę w godzinach popołudniowych, po tym jak podczas rywalizacji ligowej z Leeds United (1:2) zderzył się z własnym bramkarzem.
Wychowanek Manchesteru City stracił przytomność i przez dłuższą chwilę leżał na murawie, a w normalnym oddychaniu pomagał mu specjalistyczny sprzęt z tlenem.
Stan zawodnika był na tyle poważny w tamtej chwili, że do pobliskiego szpitala został om przetransportowany helikopterem medycznym, który wylądował na murawie John Smith’s Stadium.
Na miejscu 22-latek przeszedł wszystkie rutynowe badania, które nie wykazały żadnego poważnego urazu głowy i piłkarz został wypisany do domu. – Obserwacja Tommy’ego Smitha zakończyła się, zawodnik jest już w domu – poinformował przedstawiciel klubu. – Huddersfield Town nie może się już doczekać, aby znów zobaczyć go w akcji – dodał.
W bieżącym sezonie Tommy Smith był podstawowym graczem w swojej drużynie. We wszystkich możliwych rozgrywkach rozegrał on w barwach „The Terriers” 26 spotkań.