Tuż przed końcem okienka transferowego Fernando Torres trafił do AC Milan, ale kariera we Włoszech nie układa się tak dobrze jakby tego oczekiwał. Mimo wszystko Hiszpan nie żałuje, iż zdecydował się odejść z Chelsea Londyn.
– Zdecydowałem się opuścić Chelsea, gdyż potrzebowałem nowego bodźca w mojej karierze. Przyszedł taki dzień, kiedy zadzwonili do mnie z Milanu i dostałem ofertę, na którą czekałem – wyjaśnił w wywiadzie dla „Corriere della Sera”.
– Musiałem coś zmienić i znaleźć zespół, gdzie będę miał zagwarantowane miejsce w pierwszej jedenastce. Miałem inne opcje, ale wybrałem Milan, bo udowodnili, że naprawdę im na mnie zależy – dodał hiszpański napastnik.
– Jestem tutaj, aby wygrywać i chcę pozostać na lata. Zamierzam zdobywać bramki, jak i również tytuły – zakończył były zawodnik Chelsea Londyn.
30-letni napastnik w obecnym sezonie wystąpił w czterech spotkaniach Milanu, w których raz wpisał się na listę strzelców.