Eduards Visnjakovs od ponad tygodnia przebywa w Chorzowie. Trenuje z Ruchem, ale nie może grać, bo jego transfer dotychczas nie został sfinalizowany. Widzew z Ruchem jest bliski porozumienia, ale podobno coraz śmielej do gry wkracza Lecha Poznań – informuje widzewiak.pl.
Możliwe jednak, że ostatecznie Visnjakovs nie trafi do polskiej ligi, ale do wymarzonej ligi niemieckiej. Orange Sport poinformował, że w ostatnich dniach dla Łotysza pojawiła się oferta z klubu 2. Bundesligi. Nie wiadomo jednak, na ile jest to poważny temat.
Zobacz jak wygrywają nasi Czytelnicy. Zagraj z nami i wygrywaj pieniądze. Załóż konto w William Hill. To jeden z najstarszych i najpopularniejszych bukmacherów z bogatą ofertą i dobrymi kursami.
Add Comment