– Czeka nas wielki mecz, który zbliży Celtic do Ligi Mistrzów – oświadczył Ronny Deila przed środową konfrontacją z Legią w Warszawie w III rundzie eliminacji rozgrywek.
– Mamy ograniczone możliwości, bo nie wszyscy są zdrowi, ale pracujemy bardzo ciężko i z każdym dniem drużyna wygląda coraz lepiej. Chociaż nadal zostało dużo do zrobienia. Każdy mecz, każdy trening jest ważny. Pracuję z tym zespołem od niedawna. Legia to faktycznie mocny zespół. Na pewno znacznie mocniejszy od naszego poprzedniego rywala z Reykjaviku – powiedział trener The Bhoys.
– Legioniści rozegrali ostatnio kilka ciężkich spotkań. My także. Ale jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. Nasz rezerwowy bramkarz Łukasz Załuska był kiedyś legionistą. Wiem, że bardzo sympatyzuje z tym klubem. Nie wykluczam jego występu w którymś ze spotkań. Mamy dobrych bramkarzy, zobaczymy jak rozwinie się sytuacja. Czy dzwoniłem do trenera Berga? No, raczej nie ma zwyczaju, żeby trenerzy dzwonili do siebie przed meczem. Nie martwi mnie, że nie zagramy rewanżu na naszym stadionie w Glasgow. Na nasz mecz i tak przyjdzie bardzo wielu kibiców i atmosfera na pewno będzie znakomita. Jutro zamierzamy zarówno dobrze się bronić, jak i skutecznie atakować. Interesuje nas przede wszystkim zwycięstwo – mówił opiekun mistrza Szkocji.
Add Comment