Patrząc na kursy, widać prezent od buków. Kurs 1.91 na dobrze grających Słowaków to świetny kurs. Macedonia póki co gdzieś zagubiona, nie może się odnaleźć, a powiedzmy sobie szczerze – potentat europejski to to nie jest.
Póki co mają tylko 3 punkty po jednej wygranej i to wymęczonej u siebie – z Luksemburgiem! Słowacja ma komplet punktów, po wygranych z Ukrainą (0:1), Hiszpanią (!) (2:1) i Białorusią (1:3), więc trudne mecze za nimi, a co najważniejsze – trzy zwycięstwa. Jeśli w sobotni wieczór wygrają przybliżą się do awansu i umocnią na pozycji lidera. Jeśli wygrają, w perspektywie będą mieli trudniejsze mecze u siebie, oprócz wyjazdu do Hiszpanii.
Piłkarze Macedońscy to gracze raczej przeciętnych europejskich klubów, nie ma tam wielkich nazwisk. Nie ma zbytnio kim postraszyć, za to z drugiej strony nazwiska są już bardziej znane. Skrtel, Mak, Weiss, czy wiodąca postać w ekipie Słowaków – Marek Hamsik. On w meczu z Białorusią strzelił dwie pierwsze bramki dla Słowacji oraz asystował Makowi w bramce dającej trzy punkty na Ukrainie.
Sobotni mecz to bardzo dobra okazja dla Słowaków, aby przybliżyć się do awansu i uważam, że Hamsik i spółka dadzą radę Macedonii. Mecz podobny jak piątkowy w Tbilisi, sytuacja miała się dość podobnie, a Polacy wygrali aż 0-4, mam nadzieję że podobny wynik ujrzymy wieczorem.
[sc:bet365]Macedonia – Słowacja – Godz: 20:45 – Typ: 2 – Kurs: 1.91