Przed nami mecz jesieni w czeskiej lidze – Viktoria Pilzno – Sparta Praga. Spotyka się pierwszy z drugim zespołem w tabeli, a między nimi jest różnica zaledwie jednego punktu. Żeby było jeszcze ciekawiej, na murawie pojawi się niemal cała reprezentacja kraju, a więc pojedynek z najwyższej półki, oczekiwany przez kibiców od dawna. Czy gospodarze zatrzymają rozpędzonego mistrza i utrzymają pozycje lidera ?
Na wiosnę Sparta wygrała z rywalem 1:0 i zdobyła w efekcie tytuł mistrzowski. Z LM wypadła ze szwedzkim Malmoe i jak na razie bardzo dobrze sobie radzi w fazie grupowej LE.
Wiktoria chce potwierdzić równą formę, jaką prezentuje od przyjścia nowego trenera Koubka. Poprawiła się stanowczo gra w defensywie, zwłaszcza w wypadku pary stoperów. Na liście niezdolnych do gry pozostał już tylko Čišovský, Chramosta i Chrien. Gorzej natomiast jest z kontuzjami u przeciwnika. Brakuje pięciu zawodników, łącznie z reprezentantem Hušbauerem.
Czego się można spodziewać po dzisiejszym spotkaniu? Nikt nie będzie atakować za każdą cenę. Będzie to czekanie na błąd przeciwnika. Moim zdaniem , remis zadowoli obie strony. W wypadku zwycięstwa gospodarzy, różnica wzrosłaby do czterech punktów, a w przypadku wygranej Sparty, to ona zostałaby liderem z przewagą dwóch oczek.
Wiktoria Pilzno – Sparta Praga do przerwy X
Jan Zolich